Spano na boku, zmiana pozycji w czasie snu była możliwa tylko wtedy, kiedy obracał się cały rząd. Pod głową kurtki, buty, czapki, okrywano się również elementami garderoby. Czasami ktoś miał zdobyczny koc. Nie było oficjalnych ubrań obozowych. Nie było możliwości codziennego mycia się. Prawdziwą plagą były wszy. Czas wolny poświęcano iskaniu. Z obawy przed epidemią sowieci co trzy tygodnie organizowali odwszawianie i gorącą kąpiel. Dla wszystkich. Osadzonych golono na całym ciele do gołej skóry. Ubrania wygrzewano. Plagą były kradzieże części odzieży. Na terenie obozu nie wolno było rozmawiać. Porozumiewano się zazwyczaj szeptem. Bito za wszystkie przewinienia. I bez powodu. Szczególnie okrutni okazywali się strażnicy mający za sobą doświadczenie niemieckich obozów jenieckich. Do tortur używano gumowych węży wypełnionych piaskiem, grabi, motyk, łopat i pałek z drewna. Urządzano makabryczne zabawy: np. wkładano więźniowi do spodni mysz lub żabę i zawiązywano nogawki. Więzień przez cały dzień musiał wykonywać pracę ze zwierzęciem w ubraniu. Innym razem wlewano wodę do butów. Mokre obuwie obcierało stopy, powstawały trudno gojące się rany.
Zapamiętano przydomki „Okrutnik”, „Hitlerjugend” („Hitlerjunge”), „Kanibal”, „Krwawy Pies”. Ale nie wszyscy bili. To też zapamiętano. Posiłki przygotowywali więźniowie. Kuchnia znajdowała się w obecnym budynku administracji szpitala. Dzienna racja żywnościowa składała się z bochenka chleba na 4 osoby i chochli wodnistej zupy. Zupy w 90% składającej się z osolonej wody oraz niewielkiej ilości kukurydzy, czy pływających skrawków skór. Do tego litr ciepłego płynu, po pół - rano i wieczorem. Większość więźniów była niedożywiona, wycieńczona katorżniczą pracą, a przez to podatna na różne choroby. Czerwonka, róża twarzy, angina, ostra biegunka. Do tego liczne rany na ciele, spowodowane wskutek umyślny, przez pobicie, lub wykonywaną rękami pracą. W ciągu 7 miesięcy w obozie więziono ok. 5 000 osób, głównie z Saksonii, Brandenburgii, Dolnego i Górnego Śląska. 3 000 zmarło z powodu fatalnych warunków bytowych i potwornych metod tortur.